
Na początku warto zaznaczyć, że żaden organizm żywy nie przetrwa wieczności bez dostępu do światła. Jednakże wszystko zależy od tego, jakie rośliny planujemy sadzić lub hodować w domu czy też w biurze. Rośliny doniczkowe dzielą się na ciemnolubne i te, które bez dostępu do naturalnego światła dziennego nie potrafią długo przeżyć, ale istnieją też takie, które pod odpowiednim światłem sztucznym będą przepięknie rosły - przykładem tego są warzywa, które nierzadko umieszcza się w domach i szklarniach pod światłem czerwonym. Sęk w tym, aby dowiedzieć się najpierw, czego potrzebuje konkretny organizm, ponieważ za odpowiednie funkcjonowanie roślin odpowiada kilka czynników. Najważniejszymi z nich są, oczywiście, woda i światło. To właśnie ten drugi czynnik, na którym się skupimy, m.in kontroluje fotosyntezę, zapewnia kwitnięcie, dba o odporność, zapobiega chorobom, wiotczeniu łodyg i niszczeniu się liści.
Różnice potrzeb - porównanie najpopularniejszych roślin doniczkowych.
Według badań z 2021 roku w polskich domach najczęściej możemy zauważyć m.in krotony, palmy areka oraz aloes, ale z codziennych obserwacji wiemy, że są to również paprocie, monstery, storczyki, fiołki i wrzosy. Każda z wymienionych roślin ma inne potrzeby.
Dla przykładu kroton powinien znajdować się w dobrze oświetlonym pomieszczeniu, jednakże nie w miejscu, w którym miałby bezpośredni kontakt z promieniami słonecznymi. Kroton lubi światło rozproszone. Z kolei storczyk jest wiecznie głodny światła - powinien on przez 12-14 godzin dziennie mieć do niego dostęp, cały rok. W tym przypadku dobrym rozwiązaniem jest umieszczenie rośliny właśnie pod światłem sztucznym. Okazuje się ono lepsze i efektowniejsze niż naturalne światło słoneczne występujące w Polsce. Oświetlenie LED zapewni storczykowi nie tylko pełne spektrum, ale również dodatkowe światło niebieskie, które ma pozytywny wpływ na m.in wzrost korzeni i fotosyntezę. Storczyk powinien znajdować się w odległości nie większej niż 20 centymetrów od nienaturalnego źródła światła.
Palma Areka, piękna ozdoba, ale również filtr powietrza z toksycznych substancji, podobnie jak kroton nie lubi bezpośredniego kontaktu z promieniami słonecznymi, ale koniecznie trzeba zapewnić jej dużo światła rozproszonego. Ich przeciwieństwem w tej kwestii jest aloes, który jako roślina pustynna łaknie jasnych promieni słonecznych.
Monstera zaś lubi zarówno światło jak i cień, dobrze sobie w nim radzi. W przypadku monstery zbyt duże natężenie światła w pomieszczeniu może powodować, że liście będą żółknąć i usychać. Potrzebuje ona doświetlania jedynie w przypadku, gdy ma problem z utrzymaniem się w pozycji pionowej lub z powodu chorób i innych problemów ze zdrowiem.

Jakie rośliny zatem hodować w niemal całkowicie zacienionych pomieszczeniach? Jaki kwiat przyozdobi łazienkę lub korytarz?
Jeżeli skupimy się tylko na pomieszczeniach, do których nie dociera dużo światła, warto pomyśleć o filodendronie, który toleruje niskie poziomy światła (ale w jasnym pośrednim świetle szybciej rośnie, zatem dobrym wyborem będzie z początku ustawić go w jaśniejszym pomieszczeniu, a później przenieść w wybrane miejsce), dracenie, którą latem można na jakiś czas wynieść na zewnątrz lub ustawić na nienasłonecznionym parapecie, gdyż lubi ciepłe powietrze, albo skrzydłokwiacie, który jako roślina tropikalna idealnie nadaje się do łazienki ze względu na swoje łaknienie wilgotnego powietrza. Ważne jest jednak to, aby zimą pamiętać o tym, by nie przegrzać rośliny ogrzewaniem łazienkowym, gdyż powinna się ona znajdować wówczas w temperaturze nie wyższej niż 20 stopni. Na czas trwania tych zimnych miesięcy powinno się dla ostrożności przenieść ją do chłodniejszego pokoju. Dobrym wyborem będą też bardzo popularne wszelkiego rodzaju paprocie, które odpowiednio zadbane dobrze czują się zwyczajnie w kącie pokoju.

Jak i czym doświetlać rośliny?
Światło odgrywa kluczową rolę w procesie fotosyntezy, w trakcie której rośliny produkują związki odżywcze niezbędne do wzrostu. W przypadku roślin do biura, gdzie dostęp do naturalnego światła bywa ograniczony, szczególnie w okresie zimowym, konieczne może być dodatkowe doświetlanie. Fotosynteza zachodzi dzięki obecności chlorofili – głównie chlorofilu a i b – które pochłaniają światło o określonych długościach fal. Chlorofil a absorbuje światło niebieskie (poniżej 480 nm), które stymuluje rozwój liści, poprawia ich strukturę i zapobiega nadmiernemu wydłużaniu się pędów. Natomiast chlorofil b pochłania światło czerwone (od 550 do 700 nm), sprzyjające kwitnieniu i lepszemu rozwojowi roślin owocowych oraz warzyw.
Aby zapewnić odpowiednie warunki wzrostu roślinom do biura, często stosuje się doświetlanie za pomocą lamp LED, które emitują zarówno światło niebieskie, jak i czerwone. Popularne są także lampy sodowe, cenione za wysoką wydajność światła czerwonego, oraz lampy metalohalogenkowe, które charakteryzują się intensywną emisją światła niebieskiego. Odpowiednio dobrane oświetlenie wspomaga zdrowy rozwój roślin, sprawiając, że nawet w przestrzeniach biurowych mogą one zachować dobrą kondycję.
Podsumowując
W teorii jednoznacznej odpowiedzi na pytanie, czy rośliny doniczkowe potrzebują światła, nie ma. Wszystko zależne jest od indywidualnych potrzeb każdego kwiatu i rośliny, która miałaby zawitać w domu. W praktyce jednak możemy zauważyć, że mimo ich różnorodnych preferencji, każdy z podanych organizmów, choć trochę potrzebuje oświetlenia, ponieważ żadna roślina nie może wiecznie żyć bez choć krzty światła naturalnego lub jego sztucznego zamiennika. Najważniejsze jest to, aby dobrze poznać potrzeby i wymagania danego gatunku, zanim zdecydujemy się na zasianie go lub zakup rośliny.